tag:blogger.com,1999:blog-61009315509932510312024-03-13T03:53:00.136-07:00Piława Górna - GnadenfreiBlog Arnolda KordasiewiczaArnold Kordasiewiczhttp://www.blogger.com/profile/14959221041695672489noreply@blogger.comBlogger25125tag:blogger.com,1999:blog-6100931550993251031.post-31959609487838289652012-09-18T11:51:00.001-07:002012-09-20T11:32:08.561-07:00IV Rajd do Książęcego Kamienia<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-0uwiywjepW8/UFjClOYT7qI/AAAAAAAAAZ8/a5F2EyVSYJE/s1600/IV_rajd_do_ksiazecego_kamienia1.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="227" src="http://2.bp.blogspot.com/-0uwiywjepW8/UFjClOYT7qI/AAAAAAAAAZ8/a5F2EyVSYJE/s320/IV_rajd_do_ksiazecego_kamienia1.JPG" width="320" /></a></div>
<div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: #f3f3f3;">W imieniu swoim oraz
Oddziału PTTK w Ząbkowicach Śląskich zapraszam miłośników
turystyki pieszej na IV Rajd do Książęcego Kamienia, który
odbędzie się w sobotę 22 września. Rozpoczęcie trasy, Piława
Górna – Rybia Góra – Kośmin – Sulisławice, o godz. 9.30
spod Miejskiego Ośrodka Kultury. Więcej Informacji na plakacie
</span></div>
Arnold Kordasiewiczhttp://www.blogger.com/profile/14959221041695672489noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-6100931550993251031.post-4241695285275532562012-09-18T11:48:00.003-07:002012-09-20T11:28:27.181-07:00250. ROCZNICA BITWY POD DZIERŻONIOWEM<iframe allowfullscreen="true" frameborder="0" height="354" scrolling="no" src="http://www.tvsudecka.pl/embed/L21lZGlhL3ZpZGVvX2luZm9ybWFjamUvMTYwODIwMTJfcm9jem5pY2FfYml0d3lfcGlsYXdhLm1wNA==" width="630"></iframe><br />
<br />
<span style="color: #f3f3f3;"><a href="https://plus.google.com/photos/101611306745200385312/albums/5778750706398384417?banner=pwa">Galeria zdjęć z uroczystości odsłonięcia tablicy pamiątkowej</a></span><br />
<br />Arnold Kordasiewiczhttp://www.blogger.com/profile/14959221041695672489noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-6100931550993251031.post-1736038077321083712011-12-20T12:49:00.000-08:002011-12-20T12:50:48.217-08:00ŻYCZENIA<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-5WqKfJmtEF8/TvD0rE0vB3I/AAAAAAAAAZ0/GUfqXXE7_SA/s1600/sd.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="201" src="http://3.bp.blogspot.com/-5WqKfJmtEF8/TvD0rE0vB3I/AAAAAAAAAZ0/GUfqXXE7_SA/s320/sd.jpg" width="320" /></a></div>Arnold Kordasiewiczhttp://www.blogger.com/profile/14959221041695672489noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-6100931550993251031.post-24023252197022548172011-11-01T09:42:00.000-07:002011-12-31T07:53:15.216-08:00Spacerem po Piławie. Dom Jannaschów<div style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-5nOEjwig-gA/TrAe2i6JmeI/AAAAAAAAAZU/VkhtON9Ihjg/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="238" src="http://3.bp.blogspot.com/-5nOEjwig-gA/TrAe2i6JmeI/AAAAAAAAAZU/VkhtON9Ihjg/s320/1.jpg" width="320" /></a></div><div lang="pl-PL" style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm; text-align: center;"><br />
</div><div align="JUSTIFY" lang="pl-PL" style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><b><span style="font-size: small;">Zbudowano go pod koniec XIX wieku przy ówczesnej Schulstrasse, dla córek siostry Lindeiner – Wildau, z domu hrabiny von Roedern.</span></b></div><div align="JUSTIFY" lang="pl-PL" style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">Nazwę Schulstrasse (od 1945 r. ul. Szkolna), która spolszczona przetrwała do dziś, nadano jej w 1896 roku, gdy otwarto (w jej południowym krańcu) Gimnazjum dla chłopców. </span><br />
<br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-0bLqmz2M8EA/TrAfHw7MAVI/AAAAAAAAAZc/kWgjdqLu5Aw/s1600/2.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://3.bp.blogspot.com/-0bLqmz2M8EA/TrAfHw7MAVI/AAAAAAAAAZc/kWgjdqLu5Aw/s200/2.jpg" width="112" /></a></div><div align="LEFT" lang="pl-PL" style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">Od 1880 roku właścicielem domu numer 49. (obecnie Szkolna nr 4) był brat Adolf Jannasch, członek tutejszej wspólnoty Braci Morawskich i prokurentem w banku </span><span style="color: white; font-size: small;">Röchlinga, mieszczącego </span><span style="font-size: small;">się wówczas przy Wassergase (obecnie ul. Kwiatowa 1). Po transakcji brat Jannasch zamieszkał tu wraz z żoną, Klarą Fitzner, córką radcy handlowego Fitznera, dyrektora Huty Laura w Siemianowicach Śląskich na Górnym Śląsku (do 1945 r. Laurahutte Werk, produkowano w niej m.in. szyny i akcesoria kolejowe). W roku 1888 w rodzinie Jannaschów przyszedł na świat Wilhelm, późniejszy pastor i profesor teologi na Uniwersytecie w Moguncji.</span></div><div align="LEFT" lang="pl-PL" style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">W 1931 Adolf Jannasch opuścił Gnadenfrei wraz z rodziną i przeprowadził się do Lubeki, gdzie zmarł sześć lat później. </span></div><div lang="pl-PL" style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">Przed wyjazdem sprzedał nieruchomość rektorowi Herzogowi z Wrocławia.</span></div><div lang="pl-PL" style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><br />
</div><div lang="pl-PL" style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">Tutaj ostatnie lata swojego życia spędził nadleśniczy w stanie spoczynku, Hermann Heinrich </span><span style="color: white; font-size: small;">Voß </span><span style="font-size: small;"> z Kamieniczek (do 1945 r. </span><span style="color: white; font-size: small;">Steinhäusern) </span><span style="font-size: small;">koło Bielawy. </span><span style="color: black; font-size: small;"> </span> </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/-AY1Sk8o757w/TrAfYBGJApI/AAAAAAAAAZk/HzLL0kOwin4/s1600/3.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="138" src="http://2.bp.blogspot.com/-AY1Sk8o757w/TrAfYBGJApI/AAAAAAAAAZk/HzLL0kOwin4/s200/3.jpg" width="200" /></a></div><div lang="pl-PL" style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">W 1947 roku, po opuszczeniu Piławy Górnej przez Rosjan, zdewastowany dom zasiedlili Polacy. Niestety, wcześniej musiano poddać go remontowi. Jego pierwszymi mieszkańcami były rodziny Łomnickich i Pisów, a w 1957 roku, jako trzecia wprowadziła się rodzina Mielczarków. </span></div><div style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-weight: normal; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">Do lat 70. ubiegłego stulecia budowla, podobnie jak większość domów w Piławie, wyróżniała się detalami architektonicznymi (stara fotografia). Niestety, podczas remontu, jaki miał miejsce w drugiej połowie lat 70., główne drzwi i okna pozbawiono ozdobnych obramień oraz pod i nadokienników. W części fasady powiększono otwory okienne, a w południowej ścianie szczytowej wszystkie zamurowano . Z elewacji skuto także gzyms koronujący, natomiast otynkowane na gładko elewacje zastąpiono tynkiem typu baranek! W wyniku tych prac bezpowrotnie zatracono jego historyczny wygląd.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-FXOxxq9mM-Y/TrAfuF6Vh-I/AAAAAAAAAZs/VlGV54kG1Zo/s1600/4.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="137" src="http://3.bp.blogspot.com/-FXOxxq9mM-Y/TrAfuF6Vh-I/AAAAAAAAAZs/VlGV54kG1Zo/s200/4.jpg" width="200" /></a></div><div style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-weight: normal; margin-bottom: 0cm;">W 2008 roku, podczas remontu dachu, wymieniono łupek na blachę (sic!), co zapewne jest niezgodne z zaleceniem konserwatora zabytków. Do dzisiaj w jego wnętrzu zachował się fragment oryginalnej posadzki, a także typowa dla domów tej epoki, dwutraktowa sień łącząca front z podwórkiem. </div><span style="font-size: small;"></span><br />
<div lang="pl-PL" style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><br />
</div><div lang="pl-PL" style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">Przed budynkiem znajduje się przedogródek, które p</span><span style="color: white; font-size: small;">o wojnie można było spotkać niemal przed każdym domem. Najwięcej było ich na ulicy Piastowskiej, wówczas znacznie szerszej. Różnorodność krzewów, kwiatów i drzew w nich rosnących, miała nie tylko zachęcać do wejścia przechodniów, lecz była także płynnym przejściem łączącym strefę publiczną z prywatną. Początkowo otaczano je żywopłotami, jednak z czasem zaczęły się pojawiać dodatkowe ogrodzenia. Obecnie przedogródki, których pochodzenie wywodzi się z XVII – wiecznej Holandii i Anglii, istnieją między innymi przy ulicy Szkolnej, Staszica, Krótkiej, Fabrycznej i Małej oraz zachowany łącznie z oryginalnym ogrodzeniem, przy Sienkiewicza 70.</span></div>Arnold Kordasiewiczhttp://www.blogger.com/profile/14959221041695672489noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-6100931550993251031.post-10459550487163359562011-10-11T03:32:00.000-07:002011-10-13T06:11:26.396-07:00III Rajd do Książęcego Kamienia<div style="color: white; font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"></div><div class="separator" style="clear: both; color: white; text-align: center;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/-6mFmA9mGJ2g/TpNZC2OV33I/AAAAAAAAAS0/_XszEvpGKiQ/s1600/1.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="150" src="http://4.bp.blogspot.com/-6mFmA9mGJ2g/TpNZC2OV33I/AAAAAAAAAS0/_XszEvpGKiQ/s200/1.JPG" width="200" /></a></div><div lang="pl-PL" style="color: white; font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">W sobotę 1 października, przy iście letniej pogodzie, z Piławy Górnej do Sulisławic wyruszyła jedna z trzech grup uczestniczących w rajdzie do Książęcego Kamienia. Jak co roku brała w nim udział liczna grupa dzieci ze Szkoły Podstawowej w Zwróconej (z powiatu ząbkowickiego) wraz z panią dyrektor, Joanną Tofel, </span> </div><div lang="pl-PL" style="color: white; font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">Po przejściu przez Wzgórza Gumińskie grupa piławska dotarła do Książęcego Kamienia koło Sulisławic. Tam, wraz z innymi uczestnikami, obejrzała inscenizację „uczty książąt” przygotowaną przez Bractwo Rycerskie Księstwa Ziębickiego. Po spotkania przy Kamieniu grupy z Niemczy, Ząbkowic Śląskich i Piławy Górnej przeszły do Świetlicy, gdzie tradycyjnie czekały na wszystkich pyszności przygotowane przez, niezwykle gościnne, Koło Gospodyń Wiejskich, któremu przewodzi pani sołtys, Irena Piotrowska. Tradycyjnie odbył się „Konkurs krajoznawczy” dla dzieci przygotowany i prowadzony przez Bartosza Grygorcewicza i Jurka Organiściaka, którzy byli także fundatorami nagród. Nowością tej imprezy były pokazy walk rycerskich, kultury czasów średniowiecznych i obyczaju rycerskiego, przygotowane przez wspomniane Bractwo Rycerskie z Ziębic i z Kłodzka. </span> </div><div lang="pl-PL" style="color: white; font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><div><span style="font-size: small;">W imieniu organizatorów dziękuję wszystkim za uczestnictwo w Rajdzie i do zobaczenia za rok!</span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-y9TGNYX83ho/TpbjEmjWMKI/AAAAAAAAAWU/qlOmegUenaw/s1600/P1330478.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="150" src="http://3.bp.blogspot.com/-y9TGNYX83ho/TpbjEmjWMKI/AAAAAAAAAWU/qlOmegUenaw/s200/P1330478.JPG" width="200" /></a></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/-NgEGIykEWog/TpQaGRYEPVI/AAAAAAAAAUk/h12f278yteU/s1600/P1330513.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="150" src="http://4.bp.blogspot.com/-NgEGIykEWog/TpQaGRYEPVI/AAAAAAAAAUk/h12f278yteU/s200/P1330513.jpg" width="200" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-CXu6BBba5Uw/TpQaaH7lHGI/AAAAAAAAAUs/eE5iQnElezg/s1600/P1330526.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="150" src="http://3.bp.blogspot.com/-CXu6BBba5Uw/TpQaaH7lHGI/AAAAAAAAAUs/eE5iQnElezg/s200/P1330526.JPG" width="200" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-ItmhyCCz4UM/TpQbkagoXzI/AAAAAAAAAU8/S-signvJ1m4/s1600/P1330527.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="131" src="http://3.bp.blogspot.com/-ItmhyCCz4UM/TpQbkagoXzI/AAAAAAAAAU8/S-signvJ1m4/s200/P1330527.jpg" width="200" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/-v7_eL3xnDlw/TpQcKcea4xI/AAAAAAAAAVM/2MgZUFPfBSo/s1600/P1330528.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="150" src="http://1.bp.blogspot.com/-v7_eL3xnDlw/TpQcKcea4xI/AAAAAAAAAVM/2MgZUFPfBSo/s200/P1330528.JPG" width="200" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/-a55a19VueGQ/TpQtACsk3_I/AAAAAAAAAVc/ACnf6qsGLP4/s1600/P1330551.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="150" src="http://2.bp.blogspot.com/-a55a19VueGQ/TpQtACsk3_I/AAAAAAAAAVc/ACnf6qsGLP4/s200/P1330551.JPG" width="200" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/-g31ButxaOm8/TpQtUCqUXKI/AAAAAAAAAVk/_JUd3NScLIs/s1600/P1330555.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="150" src="http://2.bp.blogspot.com/-g31ButxaOm8/TpQtUCqUXKI/AAAAAAAAAVk/_JUd3NScLIs/s200/P1330555.JPG" width="200" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/-OM-4CTPvYhM/TpQthCwnUzI/AAAAAAAAAVs/tebDia9ewMk/s1600/P1330556.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="150" src="http://2.bp.blogspot.com/-OM-4CTPvYhM/TpQthCwnUzI/AAAAAAAAAVs/tebDia9ewMk/s200/P1330556.JPG" width="200" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-AAr2HTpzJl4/TpQtuQz71wI/AAAAAAAAAV0/3J88ghuekwg/s1600/P1330567.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="150" src="http://3.bp.blogspot.com/-AAr2HTpzJl4/TpQtuQz71wI/AAAAAAAAAV0/3J88ghuekwg/s200/P1330567.JPG" width="200" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/-ZasZsQ2epGU/TpQt-MBMZMI/AAAAAAAAAV8/ZZ6HlsUDnls/s1600/P1330575.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="150" src="http://2.bp.blogspot.com/-ZasZsQ2epGU/TpQt-MBMZMI/AAAAAAAAAV8/ZZ6HlsUDnls/s200/P1330575.JPG" width="200" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/-iMsXd6Omcdo/TpQuQCmOknI/AAAAAAAAAWE/42cM3TbqBEg/s1600/P1330581.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="150" src="http://4.bp.blogspot.com/-iMsXd6Omcdo/TpQuQCmOknI/AAAAAAAAAWE/42cM3TbqBEg/s200/P1330581.JPG" width="200" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/-SeYAqfWuR8I/TpQuf6GK1xI/AAAAAAAAAWM/5SwqW5gZpjM/s1600/P1330594.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="150" src="http://2.bp.blogspot.com/-SeYAqfWuR8I/TpQuf6GK1xI/AAAAAAAAAWM/5SwqW5gZpjM/s200/P1330594.JPG" width="200" /></a></div><br />
<span id="goog_1704270395"></span><span id="goog_1704270396"></span></div>Arnold Kordasiewiczhttp://www.blogger.com/profile/14959221041695672489noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6100931550993251031.post-27640053102834864052011-09-21T12:16:00.000-07:002011-09-21T12:16:52.978-07:00III Rajd do Książęcego Kamienia<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/-_snD-aCyhBY/Tno31faWpmI/AAAAAAAAASU/FPdFeSIemZA/s1600/III+rajd+do+ksiazecego+kamienia.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="228" src="http://2.bp.blogspot.com/-_snD-aCyhBY/Tno31faWpmI/AAAAAAAAASU/FPdFeSIemZA/s320/III+rajd+do+ksiazecego+kamienia.jpg" width="320" /></a></div><div style="color: white; font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">Wszystkich miłośników turystyki zapraszamy na coroczny Rajd do Książęcego Kamienia, który odbędzie się w sobotę 1 października. Rozpoczęcie trasy Piława Górna – Sulisławice o godz. 10.00 spod Miejskiego Ośrodka Kultury. Więcej informacji na plakacie.</span></div><div style="margin-bottom: 0cm;"><br />
</div>Arnold Kordasiewiczhttp://www.blogger.com/profile/14959221041695672489noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6100931550993251031.post-26586213476692030142011-07-25T12:44:00.000-07:002011-09-21T13:02:29.428-07:00Spacerem po Piławie. Gazownia<div style="color: white; font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"></div><div class="separator" style="clear: both; color: white; text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/-LppuNLXFRFA/Ti3GldM0GpI/AAAAAAAAARk/W_6bmQpjP3s/s1600/artykul_gazownia1.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="219" src="http://1.bp.blogspot.com/-LppuNLXFRFA/Ti3GldM0GpI/AAAAAAAAARk/W_6bmQpjP3s/s320/artykul_gazownia1.jpg" width="320" /></a></div><div lang="pl-PL" style="color: white; font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;"><b>Pierwsze gazownie powstały w rejonie sowiogórskim w połowie XIX wieku. Powodem ich budowy był dynamiczny rozwój gospodarczy, któremu przewodził przemysł tekstylny. Wytwarzany wówczas gaz koksowniczy (nazywany gazem miejskim) produkowano w małych, należących przeważnie do prywatnych właścicieli lokalnych zakładach, i wykorzystywano przede wszystkim do oświetlenia pomieszczeń produkcyjnych</b>. </span> </div><div lang="pl-PL" style="color: white; font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">W 1863 roku przy Werbindungs Strase (obecnie Fabryczna 2) powstał Zakład Gazowniczy Gnadenfrei (do 1945 r. <i>Gaswerk Gnadenfrei</i>). </span> </div><div lang="pl-PL" style="color: white; font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">W jego wnętrzu mieściły się: piecownia, odsiarczalnia i aparatownia. Gaz uzyskiwano poprzez przemysłowe wygrzewanie węgla kamiennego w temperaturze ponad 1000 </span><span style="font-size: small;">°C w specjalnie w tym celu skonstruowanym piecu</span><span style="font-size: small;"> koksowniczym. </span> </div><div style="color: white;"></div><div class="separator" style="clear: both; color: white; text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/-xJXvkJPh0gI/Ti3Gzchs94I/AAAAAAAAARo/ROMCt1-gp1A/s1600/artykul_gazownia2.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="135" src="http://2.bp.blogspot.com/-xJXvkJPh0gI/Ti3Gzchs94I/AAAAAAAAARo/ROMCt1-gp1A/s200/artykul_gazownia2.jpg" width="200" /></a></div><div lang="pl-PL" style="color: white; font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">Tuż po uruchomieniu zakładu ulice Piławy rozbłysły jasnym światłem latarni gazowych, które każdego dnia - przy pomocy palącej się tyczki - zapalał i gasił latarnik. Oprócz ulic lampy znajdowały się w narożach domów i przy ich głównych wejściach. Oświetlały także, znacznie oddaloną od ulicy Piastowskiej, aleję cmentarza Braci Morawskich. </span> </div><div lang="pl-PL" style="color: white; font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">Należy dodać, że pod koniec XIX wieku gaz był powszechnym źródłem energii wykorzystywanym do oświetlania ulic, ogrzewania i oświetlania mieszkań, do gotowania w kuchenkach, a także jako paliwo w wielu procesach przemysłowych. </span> </div><div lang="pl-PL" style="color: white; font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">W latach 1905 – 1907 Zakład poddano modernizacji i rozbudowie. Do głównego budynku, który nie przypomina już pierwotnego kształtu, dobudowano dwa parterowe skrzydła, z charakterystycznym dla całej budowli, ostrołucznym wykrojem okien (do dziś zachowane tylko w skrzydle zachodnim). </span> </div><div lang="pl-PL" style="color: white; font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">Obok gazowni postawiono budynek administracji, w którym m.in mieściło się mieszkanie kierownika, a po południowej stronie ul. Stawowej, wzniesiono teleskopowy zbiornik o pojemności 400 m<sup>3</sup> do przechowywania wyprodukowanego gazu (fot.1 i 3). </span><br />
<span style="font-size: small;">Według <i>"Gaszentralle unter der Eule</i>. </span><span style="font-size: small;"><i> Geschaftstelle Gnedenfrei 1904 - 1927"</i></span><span style="font-size: small;"> w 1915 roku gazownikiem był Paul Kootz, natomiast w 1917 roku zatrudnionych było 4 pracowników, w tym dwóch palaczy obsługujących piec koksowniczy i dwóch operatorów urządzeń gazowych.</span><br />
<span style="font-size: small;"><br />
</span></div><div lang="pl-PL" style="color: white; font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;"> </span> </div><div style="color: white;"></div><div class="separator" style="clear: both; color: white; text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-sdFUcwcoKuQ/Ti3HBkmrOrI/AAAAAAAAARs/8MLfWmJ52a4/s1600/artykul_gazownia3.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="150" src="http://3.bp.blogspot.com/-sdFUcwcoKuQ/Ti3HBkmrOrI/AAAAAAAAARs/8MLfWmJ52a4/s200/artykul_gazownia3.jpg" width="200" /></a></div><div lang="pl-PL" style="color: white; font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">W dniu 1 września 1927 roku, pięć lat po wybudowaniu nowego zakładu gazowniczego w Dzierżoniowie, piławską gazownię przejęto i podłączono do nowo powstałej sieci (Gaszentralle unter der Eule) likwidując tym samym tutejszy zakład. Odtąd gazownia służyła jako stacja redukcyjno – pomiarowa, która czerpiąc gaz z Dzierżoniowa, jedynie rozsyłała gaz do tutejszych odbiorców. Należy dodać, że do nowo powstałej sieci podłączono wówczas Bielawę i Pieszyce, a jej długość na początku lat 30. XX wieku wynosiła 117 km. </span> </div><div lang="pl-PL" style="color: white; font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">Powodem takiej decyzji była zbyt duża odległość planowanego gazociągu (ok. 40 km), który w pierwotnym założeniu miał połączyć powiat dzierżoniowski z gazownią w Wałbrzychu. </span> </div><div lang="pl-PL" style="color: white; font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">Po II wojnie światowej, po przejęciu Zakładu przez polskie władze administracyjne, stanowisko kierownika Gazowni w Zagórzu, a potem w Piławie Górnej, objął Stanisław Złotniczek. Warto tu wspomnieć, że jednym z pierwszych pracowników był Jan Chyliński. </span><br />
<span style="font-size: small;">Po wyjeździe Stanisława Złotniczka z Piławy Górnej (rok 1949) funkcję kierownika objął p. Kobierski, natomiast w 1956 roku tutejszą gazownią kierował wspomniany Jan Chyliński. </span> </div><div lang="pl-PL" style="color: white; font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">W 1966 roku, ze względu na zwiększony popyt na gaz, stary i skorodowany zbiornik rozebrano,</span></div><div lang="pl-PL" style="color: white; font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">budując nowy o pojemności 3000 m<sup>3</sup> . </span> </div><div lang="pl-PL" style="color: white; font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">Chcąc uniknąć przerwy w dostawach nie postawiono go w miejscu starego, lecz pomiędzy ulicą Stawową a rzeką Piławą. Do dziś został po nim betonowy krąg po tzw. basenie. </span> </div><div lang="pl-PL" style="color: white; font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">Latem 1966 roku ceglane elewacje obu budynków pokryto tynkami wapienno – cementowymi. </span></div><div lang="pl-PL" style="color: white; font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;"> </span> </div><div style="color: white;"></div><div class="separator" style="clear: both; color: white; text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/-pJ1Mwo2CKps/Ti3HPqnoJvI/AAAAAAAAARw/eJQPjIzWqY0/s1600/artykul_gazownia4.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="139" src="http://1.bp.blogspot.com/-pJ1Mwo2CKps/Ti3HPqnoJvI/AAAAAAAAARw/eJQPjIzWqY0/s200/artykul_gazownia4.jpg" width="200" /></a></div><div lang="pl-PL" style="color: white; font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">W 1956 roku, po zamknięciu biura, budynek administracyjny adaptowano na dom mieszkalny. Warto nadmienić, iż jego wnętrze praktycznie nie zmieniło się do dziś. W budynku zachowano m.in. oryginalne posadzki, drzwi, balustrady, schody, a także układ pomieszczeń. </span> </div><div lang="pl-PL" style="color: white; font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">W głównych drzwiach (boczne wejście, które prowadziło do biura zamurowano ok. 1956 r. wraz z sąsiednim oknem, fot. 2) zachowała się secesyjna krata pochodząca z okresu rozbudowy. Uwagę zwracają także ozdobne elementy snycerki na szczytach domu (elewacja południowa i północna, w zachodniej rozebrano) z lat 1905 - 1907. Podobne elementy znajdowały się również na obu szczytach budynku dawnej gazowni, lecz podczas wymiany dachu w 2009 r., zostały usunięte.</span></div><div lang="pl-PL" style="color: white; font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;"><br />
</span> </div><div lang="pl-PL" style="color: white; font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">PS Ze względu na dobry stan zachowania, a także rozwiązania przestrzenno – architektoniczne, piławska gazownia - jako zabytek techniki i architektury przemysłowej - może być reprezentatywna dla wielu małych gazowni Śląska powstałych na początku XX wieku. </span> </div><div lang="pl-PL" style="color: white; font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;"><br />
</span> </div><div lang="pl-PL" style="color: white; font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">Literatura:</span><br />
<span style="font-size: small;">Archiwum Państwowe we Wrocławiu Oddział w Kamieńcu Ząbkowickim ( <i>Inspekcja Przemysłowa w Dzierżoniowie. Gaszentralle unter der Eule. Geschaftstelle Gnedenfrei 1904 - 1927</i> ).</span></div><div lang="pl-PL" style="color: white; font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">A. Kwaśniewski, <i>Nowoczesna infrastruktura</i>, [w:] <i>W cieniu Wielkiej Sowy. Monografia Gór</i> <i>Sowich</i>, red. T. Przerwa, Dzierżoniów 2006</span></div><div lang="pl-PL" style="color: white; font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">S. Januszewski, <i>Dziedzictwo techniczne Gór Sowich. W poszukiwaniu strategii ochrony</i>, [w:] Rocznik Dzierżoniowski 2003, Dzierżoniów 2003</span></div><div lang="pl-PL" style="color: white; font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">Autor składa podziękowania za pomoc p. prof. Stanisławowi Januszewskiemu, p. dr Arturowi Kwaśniewskiemu i p. Janowi Chylińskiemu, byłemu pracownikowi Gazowni w Piławie Górnej.</span></div>Arnold Kordasiewiczhttp://www.blogger.com/profile/14959221041695672489noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-6100931550993251031.post-73219536526102098942011-07-04T12:01:00.000-07:002011-07-12T11:36:26.426-07:00Promocja miasta - wystawa widokówek Piławy Górnej<div class="separator" style="clear: both; font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/-7uXEkXs_NaU/ThyT6MSzUyI/AAAAAAAAARg/ln2Fhe6BYEc/s1600/newswystawa.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="150" src="http://1.bp.blogspot.com/-7uXEkXs_NaU/ThyT6MSzUyI/AAAAAAAAARg/ln2Fhe6BYEc/s200/newswystawa.jpg" width="200" /></a></div><div style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Pierwszego lipca, w Miejsko – Powiatowej Bibliotece Publicznej im. K.K. Baczyńskiego w Dzierżoniowie, otwarto wystawę p.t. „Piława Górna na starej widokówce”. Na wystawie można obejrzeć kilkadziesiąt kopii widokówek Piławy Górnej obejmującej okres od końca XIX wieku do lat 40. XX wieku. Wystawę można oglądać codziennie do końca lipca (prócz sobót) od godz. 9 – 17, w czwartek od godz. 8 - 12 na I i II piętrze Biblioteki w Rynku. Zapraszamy !</span></div>Arnold Kordasiewiczhttp://www.blogger.com/profile/14959221041695672489noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6100931550993251031.post-48411056403931317912011-06-15T11:49:00.000-07:002011-06-15T11:52:56.955-07:00Promocja miasta. Pielgrzymy 2011<div style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"></div><div class="separator" style="clear: both; font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; text-align: center;"><a href="http://www.atut.ig.pl/files/200/pielgrzymy-2011.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="http://www.atut.ig.pl/files/200/pielgrzymy-2011.jpg" /></a><span style="font-size: small;"></span></div><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;">We wrocławskiej oficynie wydawniczej ATUT ukazały się PIELGRZYMY 2011 – informator poświęcony Przedgórzu Sudeckiemu, Górom Sowim i ziemi kłodzkiej. Wśród siedmiu artykułów znalazła się także (długo oczekiwana) praca poświęcona historii stacji kolejowej w Piławie Górnej, ukazująca jej dzieje od momentu dotarcia kolei aż po dzień dzisiejszy. </span><br />
<div lang="pl-PL" style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">Wydawcą publikacji jest Studenckie Koło Przewodników Sudeckich oddział przy Politechnice Wrocławskiej. Więcej na stronie /www.atut.ig.pl/</span></div><div lang="pl-PL" style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;"><br />
</span> </div><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"> </span><br />
<div lang="pl-PL" style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">Spis treści:</span></div><div lang="pl-PL" style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">Od redakcji - 3<br />
P. DOMINAS, Dzieje kolei Kamieniec Ząbkowicki - Złoty Stok - 5<br />
M. FURMANKIEWICZ, Kartki z dziejów domku myśliwskiego na Czarcim Gonie pod Śnieżnikiem - 31<br />
A. GRUŻLEWSKA, Cmentarz żydowski w Dzierżoniowie - 39<br />
A. KORDASIEWICZ, Stacja kolejowa w Piławie Górnej - 48<br />
W. MUSIAŁ, Johannes Treutler - samozwańczy aptekarz i jego cudowny balsam - 60<br />
T. PRZERWA, Zapomniana osada górska - Budzowska Kolonia w Górach Sowich - 79<br />
P. SROKA, Z dziejów schroniska na Przełęczy Spalona - 93 </span></div>Arnold Kordasiewiczhttp://www.blogger.com/profile/14959221041695672489noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6100931550993251031.post-15694236360490518382011-05-26T12:11:00.000-07:002011-06-10T12:42:00.781-07:00Delegacja z Warendorf<div class="separator" style="clear: both; font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; text-align: center;"><span style="font-size: small;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/-oZwclPjF_VE/Td6loGlstPI/AAAAAAAAARE/DUePSrTG6Mk/s1600/DSCF0011b.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="http://2.bp.blogspot.com/-oZwclPjF_VE/Td6loGlstPI/AAAAAAAAARE/DUePSrTG6Mk/s320/DSCF0011b.jpg" width="320" /></a></span></div><div style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"></div><div lang="pl-PL" style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">W dniach od 24 do 30 kwietnia b.r. gościła w naszym powiecie oficjalna delegacja członków Związku Ojczyźnianego (Heimatbund Kreis Reichenbach Eulengebirge) z Warendorf w Niemczech wraz z jej przewodniczącym, p. Heinzem Pieperem. W poniedziałek 24 kwietnia goście przebywali w Piławie Górnej, a w godzinach popołudniowych zwiedzili Rybią Górę - miejsce bitwy z 1762 roku i pomnik poświęconym poległym w niej żołnierzom. W kolejnych dniach wizyty delegacja spotkała się m.in. z burmistrzem Dzierżoniowa p. Markiem Piorunem oraz wójtem Gminy Dzierżoniów p. Markiem Chmielewskim. W czwartek goście przebywali na spotkaniu z młodzieżą II Liceum Ogólnokształcącego w Dzierżoniowie, gdzie rozmawiano m.in. na tematy związane z wysiedleniem Niemców - byłych mieszkańców powiatu dzierżoniowskiego. </span></div><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"> </span>Arnold Kordasiewiczhttp://www.blogger.com/profile/14959221041695672489noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-6100931550993251031.post-19992910323072818782011-02-06T11:35:00.000-08:002011-03-29T11:25:16.550-07:00Tajemnice II wojny światowej. Dezerterzy<div style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><title></title><style type="text/css">
<!--
@page { size: 21cm 29.7cm; margin: 2cm }
P { margin-bottom: 0.21cm }
-->
</style> </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/TU730JEMCnI/AAAAAAAAAPA/m34nIW2XioQ/s1600/dezerterzy1.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="222" src="http://4.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/TU730JEMCnI/AAAAAAAAAPA/m34nIW2XioQ/s320/dezerterzy1.jpg" width="320" /></a></div><div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">We wspomnieniach byłych mieszkańców Piławy Górnej zamieszczono krótką informację, według której 5 maja 1945 roku około godziny 16.00 w pobliżu wzgórza Questenberg rozstrzelano trzech niemieckich żołnierzy [1]. </span><br />
<br />
</div><div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">Informacja ta, choć szokująca, nie była by zapewne niczym szczególnym (egzekucje odbywały się wówczas na porządku dziennym), gdyby nie skojarzenie tego faktu z pewnym znaleziskiem. </span></div><div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">Było to latem 1975 roku podczas robót związanych z budową nitki wodociągowej i zbiornika wyrównawczego na Górze Parkowej. Podczas kopania rowu wzdłuż ulicy Szkolnej (tam wówczas mieszkałem) jeden z robotników natrafił na niemieckie hełmy. Wyrzucając je na drogę, zapytał, czy je chcę. </span></div><div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">W tym czasie poniemieckie „skarby” były dla mnie czymś niezwykłym. Pamiętam, że dwa były mocno skorodowane i dziurawe - te zostawiłem na podwórku, a trzeci, który był w najlepszym stanie, schowałem do piwnicy. Po pewnym czasie oczyściłem go i pomalowałem.</span><br />
<br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/TU73_Ww-niI/AAAAAAAAAPE/cSAagXWTlwg/s1600/dezerterzy2.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="230" src="http://1.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/TU73_Ww-niI/AAAAAAAAAPE/cSAagXWTlwg/s320/dezerterzy2.jpg" width="320" /></a></div><div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">Dziś już wiadomo, że ofiarami byli dezerterzy, których podobnie, jak tysiące innych, rozstrzelano w myśl maksymy Hitlera: Der Soldat kann sterben, der Deserteur muss sterben („Żołnierz może umrzeć, dezerter musi umrzeć”). Należy wyjaśnić, że w tym czasie stacjonowały na terenie Piławy oddziały Wehrmachtu, spośród których prawdopodobnie pochodzili skazani. Stacjonujące wojska, oprócz zaminowania piławskich mostów i linii kolejowej, miały za zadanie wzmacniać załogę pobliskiego Dzierżoniowa, ogłoszonego na początku 1945 roku miastem twierdzą ("Festung Reichenbach"). Prócz tego przechodziły tędy oddziały cofające się przed Radziecką ofensywą oraz kolumny uciekających uchodźców. </span></div><div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">7 maja, dzień przed wkroczeniem Rosjan, niemieckie wojska opuściły Piławę pozostawiając po sobie, nie znaną dotąd, mroczną tajemnicę. </span></div><div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;"><br />
</span> </div><div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">PS Szacuje się, że podczas II wojny światowej Niemcy rozstrzelali ponad 15 tysięcy dezerterów. Wydaje się to nieprawdopodobne, ale wyroki nazistowskich sądów wojskowych były w mocy aż do 2002 roku. Dopiero po tej dacie rząd Niemiec anulował je rehabilitując dyskryminowanych dotąd obywateli.</span></div><div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;"><br />
</span> </div><div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">[1] Questenberg – obecnie Góra Parkowa, położona pomiędzy ul. Szkolną a Groszowiecką. </span></div><div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;"><br />
</div><div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;"><title></title><style type="text/css">
<!--
@page { size: 21cm 29.7cm; margin: 2cm }
P { margin-bottom: 0.21cm }
-->
</style> </div><div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;">Literatura: </div><div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;">Czapliński M., <i>Śląsk od pierwszej po koniec drugiej wojny światowej</i>, [w:] <i>Historia Śląska</i>, red. M. Czapliński, Wrocław 2002, s. 406 – 424.</div><div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;">Volprecht S u. G., G<i>nadenfrei eine Herrnhuter Brudergemeine in Schlesien</i>, 1994</div><br />
Arnold Kordasiewiczhttp://www.blogger.com/profile/14959221041695672489noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6100931550993251031.post-86093235672260443592010-12-23T11:59:00.000-08:002011-07-11T12:01:02.682-07:00Ksiądz "Styczek"<div style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><title></title><style type="text/css">
<!--
@page { size: 21cm 29.7cm; margin: 2cm }
P { margin-bottom: 0.21cm }
-->
</style> </div><div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/TROrQ_rFYxI/AAAAAAAAAOc/3wAC8-t3zGM/s1600/17ae080520.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="221" src="http://4.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/TROrQ_rFYxI/AAAAAAAAAOc/3wAC8-t3zGM/s320/17ae080520.jpeg" width="320" /></a></div><span style="font-size: small;">Wśród kilku narodowości zamieszkujących powiat dzierżoniowski po II wojnie światowej grupę około 100 osób stanowili Ukraińcy. Jednym z nich był ksiądz Aleksy Styczek, który od 1951 roku pracował jako administrator w Piławie Dolnej, a od 1952 do 1957 roku funkcję tą pełnił w Piławie Górnej [1]. Wszyscy, którzy pamiętają księdza, znali go jako Aleksego Styczka, lecz naprawdę nazywał się Aleksander Stećków.</span></div><div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;"><br />
</span> </div><div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">Urodził się 8 września 1906 roku w Oparach w pow. Drohobycz. W 1933 roku wstąpił do Grekokatolickiego Seminarium Duchownego w Przemyślu. Święcenia kapłańskie przyjął w marcu 1936 roku od biskupa Josofata Kocyłowskiego. Potem był wikariuszem w Dobrzanach w pow. Gródek Jagieloński i w Rakowej w pow. Sambor. </span></div><div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">Rok 1946 okazał się przełomowym w jego życiu. Podczas tzw. soboru lwowskiego wyraził swój sprzeciw wobec przymusowego i nielegalnego zjednoczenia Cerkwi grekokatolickiej z rosyjską Cerkwią prawosławną, za co został aresztowany przez NKWD. Po ucieczce z aresztu ukrywał się m.in. przy wydatnej pomocy proboszcza parafii rzymskokatolickiej w Rakowej. Po nielegalnym przejściu granicy występował pod przybranym nazwiskiem „Aleksander Styczek” lub „Aleksy Styczek”. W tym czasie pracował w obrządku łacińskim w parafii Zgórko w pow. Mieleckim, w szpitalu oo. Bonifratrów we Wrocławiu, następnie jako wikariusz w Miliczu, Tominie, Marcinowie i wreszcie administrator w Piławie Dolnej i w Piławie Górnej. </span></div><div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">W latach 50. ubiegłego wieku, w ramach sprawy „Wichrzyciele”, był aktywnie rozpracowywany przez Wojewódzki Urząd Bezpieczeństwa Publicznego we Wrocławiu. W jednym z dokumentów z lipca 1951 r., czytamy: ”Jest zdecydowanym wrogiem Polski i Rządu Ludowego. Wyraża swój wrogi stosunek do partii politycznych. Wszelkie listy pasterskie odczytuje na kazaniach w pełnym brzmieniu. Ambonę wykorzystuje do celów propagandowych przeciwko partii”. Z innych dokumentów dowiadujemy się, że został członkiem Okręgowej Komisji Księży przy ZBOW i D oraz, że „brał czynny udział w życiu społecznym”. </span></div><div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">Ksiądz Stećków nie powrócił nigdy do Cerkwi prawosławnej. Do 1980 roku pełnił funkcję proboszcza w Piławie Dolnej. Zmarł w 1988 roku.</span></div><div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;"><br />
</span> </div><div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">PS Warto wiedzieć, że w przeciwieństwie do innych narodowości zamieszkujących powiat, ludność ukraińską objęto szczególnym nadzorem ze strony aparatu bezpieczeństwa. Paradoksalnie tylko dzięki temu możemy dziś odtworzyć życiorysy Ukraińców, których powojenne losy splotły się z ziemią dzierżoniowską. Ciąg dalszy nastąpi...</span></div><div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;"><br />
</span> </div><div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">[1] Do momentu erygowania w 1957 r. parafii w Piławie Górnej tutejszy kościół podlegał parafii w Piławie Dolnej. </span></div><div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;"><br />
</span> </div><div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">Literatura:</span></div><div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: small;">Syrnyk J., <i>Ukraińcy w Dzierżoniowie w okresie Polski Ludowej</i><span style="font-style: normal;">.</span><i> </i>[w:] <i>Dzierżoniów – wieki minione</i>, Dzierżoniów 2009.</span><br />
<span style="font-size: small;">Fotografia pochodzi ze zbiorów p. Zbigniewa Wyrozumskiego. </span></div>Arnold Kordasiewiczhttp://www.blogger.com/profile/14959221041695672489noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-6100931550993251031.post-3546041672805624432010-09-11T11:50:00.000-07:002011-03-26T05:52:37.384-07:00Rajd do Książęcego Kamienia<title></title><style type="text/css">
<!--
@page { size: 21cm 29.7cm; margin: 2cm }
P { margin-bottom: 0.21cm }
-->
</style> <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/TJO5P7O1ARI/AAAAAAAAAM0/DZbHP9X3Plk/s1600/DSCF0006.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="150" src="http://2.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/TJO5P7O1ARI/AAAAAAAAAM0/DZbHP9X3Plk/s200/DSCF0006.JPG" width="200" /></a>Już po raz drugi, przy wyjątkowo dobrej pogodzie, odbył się rajd turystyczny do Książęcego Kamienia, w którym wzięło udział 90 osób. Do Sulisławic, w powiecie Ząbkowickim, wyruszyły dwie piesze grupy: pierwsza z Piławy Górnej, druga z Ząbkowic Śląskich. Po dotarciu na miejsce, w nowo wyremontowanej sali Szkoły Podstawowej, czekał na uczestników wspaniały poczęstunek przygotowany przez Panie z Koła Gospodyń Wiejskich i Panią Sołtys – Irenę Piotrowską ze Stowarzyszenia Inicjatyw Społecznych "Źródło". Potem odbyła się premierowa prezentacja strony internetowej Sulisławic i konkurs krajoznawczy zorganizowany przez kol. Jerzego Organiściaka z oddziału PTTK w Ząbkowicach Śląskich. Do konkursu zaproszono dzieci, które były najliczniejszą grupą rajdu. Wśród zwycięzców znalazły się dwie piławianki: Paulina Wojtaszek i Paulina Cygan, które zajęły II i III miejsce. Serdecznie gratulujemy i do zobaczenia za rok!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/TLNYlLWWSKI/AAAAAAAAAOI/qFkq5VCEVU4/s1600/223.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="133" src="http://1.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/TLNYlLWWSKI/AAAAAAAAAOI/qFkq5VCEVU4/s200/223.jpg" width="200" /></a></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/TJO5zp4nn6I/AAAAAAAAANE/PFLIhTVrYeU/s1600/DSCF0010.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://3.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/TJO5zp4nn6I/AAAAAAAAANE/PFLIhTVrYeU/s200/DSCF0010.JPG" width="150" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/TJO6ZudHFKI/AAAAAAAAANM/AWkfS78gbMA/s1600/DSCF0012.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="150" src="http://3.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/TJO6ZudHFKI/AAAAAAAAANM/AWkfS78gbMA/s200/DSCF0012.JPG" width="200" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/TJO6i82f6bI/AAAAAAAAANU/tR-tGLNgMWQ/s1600/DSCF0013.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="150" src="http://4.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/TJO6i82f6bI/AAAAAAAAANU/tR-tGLNgMWQ/s200/DSCF0013.JPG" width="200" /></a> </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/TLNY2Iy8aZI/AAAAAAAAAOM/OrwHoRlWAcs/s1600/074.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="133" src="http://2.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/TLNY2Iy8aZI/AAAAAAAAAOM/OrwHoRlWAcs/s200/074.jpg" width="200" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="http://4.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/TJO6rKY2dWI/AAAAAAAAANc/v3agWnEJobk/s1600/DSCF0017.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://4.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/TJO6rKY2dWI/AAAAAAAAANc/v3agWnEJobk/s200/DSCF0017.JPG" width="150" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/TLNaWeZ8SwI/AAAAAAAAAOU/e1aClkJToec/s1600/087.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="133" src="http://1.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/TLNaWeZ8SwI/AAAAAAAAAOU/e1aClkJToec/s200/087.jpg" width="200" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/TJO7VGEDerI/AAAAAAAAAN0/lT4b7L_QzL8/s1600/DSCF0040.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="150" src="http://1.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/TJO7VGEDerI/AAAAAAAAAN0/lT4b7L_QzL8/s200/DSCF0040.JPG" width="200" /> </a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/TLYDTAeYAVI/AAAAAAAAAOY/-gNVOCUWEp8/s1600/DSCF0044.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="149" src="http://1.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/TLYDTAeYAVI/AAAAAAAAAOY/-gNVOCUWEp8/s200/DSCF0044.JPG" width="200" /></a></div>Arnold Kordasiewiczhttp://www.blogger.com/profile/14959221041695672489noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-6100931550993251031.post-68133008550923389492010-08-28T11:19:00.000-07:002011-03-26T05:42:37.848-07:00TAJEMNICE II WOJNY ŚWIATOWEJ. Marsz śmierci<div style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/THlSGRLREyI/AAAAAAAAAMM/otbjGk4cpmo/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/THlSGRLREyI/AAAAAAAAAMM/otbjGk4cpmo/s320/1.jpg" /></a></div><span id="goog_1613517164"></span><span id="goog_1613517165"></span> <br />
Od 17 do 21 stycznia 1945 roku wyprowadzono z KL Auschwitz i jego podobozów około 56 tysięcy więźniów w pieszych kolumnach ewakuacyjnych. Prowadzono ich głównie na zachód przez Górny i Dolny Śląsk. Główne piesze trasy prowadziły do Wodzisławie Śląskiego i Gliwic, gdzie wiele kolumn przeformowano w transporty kolejowe. </div><div style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">Kolumny ewakuacyjne miały się składać wyłącznie ze zdrowych, silnych ludzi, zdolnych do przejścia kilkudziesięciokilometrowego marszu. W praktyce zgłaszali się także więźniowie chorzy i wycieńczeni, sądzili bowiem, że ci, którzy pozostaną na miejscu zostaną zabici. Razem z dorosłymi więźniami wyruszyli w drogę małoletni więźniowie – dzieci żydowskie i polskie. </div><div style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">Do dziś nie znana jest dokładna data, ale było to pomiędzy 18 a 23 stycznia 1945 roku, kiedy transporty Żydów z KL Auschwitz dotarły do stacji w Piławie Górnej. Stąd, po wyładowaniu z wagonów i uformowaniu w kolumny, więźniowie ruszali pieszo do obozu koncentracyjnego Gross – Rosen. To wydarzenie znalazło swój opis w piławskiej kronice Braci Morawskich, która prawdopodobnie jest jedynym drukowanym śladem marszu śmierci. Oto jego fragment.</div><div style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">„Szczególnie wstrząsające jest dla nas wspomnienie pochodu Żydów pędzonych przez nasze osiedle i przez następne wsie do Gross – Rosen. Były to wygłodzone, całkiem niedostatecznie ubrane postacie. Już na dworcu krzyczeli chórem: głodny, głodny, nie otrzymując choćby odrobiny. Jeden rzucił się pod pociąg, który obciął mu nogi, ale temu nieszczęśnikowi nie udzielono żadnej pomocy lekarskiej. Po drodze niektórzy przewracali się z wyczerpania. Gdy zarzucono eskorcie, że ci nieszczęśnicy są przecież ludźmi, padła odpowiedź: Do Gross – Rosen nie doprowadzę nikogo żywego!” </div><div style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">Ruth Nicklas, była mieszkanka Piławy Dolnej wspomina: „Wszystkich ogarniało za każdym razem przerażenie, kiedy SS – mani pędzili przez naszą wieś kolumny więźniów Żydowskich. Obóz, który był oddalony od naszej wsi jakieś 40 kilometrów został zlikwidowany, ponieważ nie chciano, by zbliżająca się Armia Czerwona została naocznym świadkiem zbrodni, które się tam wyprawiały. Nam mówiono wtedy tylko, że ów obóz to „obóz pracy” (tzw. Arbeitslager), w którym ludzie stroniący od pracy są wychowywani na lepszych obywateli.</div><div style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/THlSaaLTgFI/AAAAAAAAAMU/Djn9eBt4n2k/s1600/2.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/THlSaaLTgFI/AAAAAAAAAMU/Djn9eBt4n2k/s320/2.jpg" /></a></div>Żydzi, których pędzono przez wieś byli, mimo zimy, lodu i śniegu, ubrani tylko w ich pasiaste, niebiesko – szare stroje z drelichu. Wielu nie miało butów, a obwiązane szmatami stopy. Wszyscy wyglądali na bardzo wygłodzonych. W trakcie marszu nie podnosili wzroku, nie wolno im było mówić. Nam tj. ludności miejscowej, surowo zabroniono dawać im coś do jedzenia lub z nimi rozmawiać. U nas we wsi rozeszła się wiadomość, że Żydzi są prowadzeni na nocleg na podwórze dużego gospodarstwa [1]. Tam chorych i słabych rozstrzeliwano przed glinianym dołem, a jeszcze żyjącym wrzucano otręby do wypełnionych lodowatą wodą koryt dla bydła. Przemarsze setek Żydów trwały wiele dni. Miejscowa ludność była świadkiem wielu okropności SS – manów wobec Żydów (bicie kolbami i kopanie). […] Nigdy przedtem nie widziałam tak wygłodzonych i godnych pożałowania ludzi”. </div><div style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">Inny świadek tamtych wydarzeń wspomina: […] „Widziałam, jak do kamiennych żłobów wypełnionych lodowata wodą wsypywano otręby, które miały służyć więźniom [Żydom pędzonym przez Piławę] za posiłek. Więźniów chorych, rannych bądź za słabych do dalszego marszu prowadzono na brzeg glinianego dołu i zastrzeliwano; martwe ciała wpadały do dołu. Co się stało z tymi, którzy następnego dnia pomaszerowali dalej, nie wiem”. </div><div style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/THljeSoQTAI/AAAAAAAAAMk/o4yAZGDi1fI/s1600/3.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/THljeSoQTAI/AAAAAAAAAMk/o4yAZGDi1fI/s320/3.jpg" /></a></div>Do dziś nie wiadomo ilu Żydów wówczas zabito, a także ilu zmarło podczas transportu z KL Auschwitz do Piławy Górnej. Nie wiadomo też, czy kolumny dotarły do obozu w Rogoźnicy [2]. Ze względu na brak listów transportowych oraz dokumentów potwierdzających dotarcie na miejsce, istnieje prawdopodobieństwo, że skierowano je do Czech, lub razem z innymi wywieziono w głąb Rzeszy. </div><div style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">Prawdopodobnie nigdy się nie dowiemy ilu więźniów przeżyło marsz śmierci z Piławy Górnej do Gross - Rosen. Zapewne wielu zmarło z wycieńczenia, chorób i zimna, wielu też zostało zabitych przez esesmańską eskortę. </div><div style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">Wspomniany marsz był jednym z kilkudziesięciu, jakie zarządzono na rozkaz Himmlera w styczniu 1945 roku. Pieszo i pociągami ewakuowano ogromną, nie możliwą już do ustalenia liczbę więźniów, z których znaczna część straciła życie na trasach ewakuacyjnych, bądź w późniejszym okresie w obozach w głębi Rzeszy. Przykładem niech będzie ewakuacja z obozu Janinagrube (filia KL Auschwitz) do Gross – Rosen, gdzie z ośmiuset więźniów sześciuset zmarło podczas osiemnastodniowego marszu śmierci . </div><div style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br />
</div><div style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">[1] Dawne gospodarstwo Roten hof, obecnie ul.Błotnista 14. </div><div style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">[2] Rogoźnica, powojenna nazwa wsi Gross – Rosen.</div><div style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br />
Literatura: <br />
1. Gielo J., <i>Gross – Rosen</i>, Warszawa 1970<br />
2. Mołdawa M., <i>Gross – Rosen, obóz koncentracyjny na Śląsku</i>, Warszawa 1979<br />
3. Strzelecki A.,<i> Wyzwolenie obozu i akcja pomocy wyzwolonym więźniom</i> [w:]<i> Oświęcim – hitlerowski obóz masowej zagład</i>y, Warszawa 1987<br />
4. Wspomnienia Ruth Nicklas<br />
5. Auschwitz.org.pl</div>Arnold Kordasiewiczhttp://www.blogger.com/profile/14959221041695672489noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-6100931550993251031.post-63332401779045181242010-08-28T10:37:00.000-07:002011-03-26T05:52:56.329-07:00Bitwa o Twierdzę Kłodzką<meta content="text/html; charset=utf-8" http-equiv="CONTENT-TYPE"></meta><title></title><meta content="OpenOffice.org 3.0 (Win32)" name="GENERATOR"></meta><style type="text/css">
<!--
@page { size: 21cm 29.7cm; margin: 2cm }
P { margin-bottom: 0.21cm }
-->
</style> <br />
<div lang="pl-PL" style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;">W sobotę 15 sierpnia, podczas V Dni Twierdzy Kłodzkiej, odbyła się rekonstrukcja historyczna bitwy o kłodzką fortyfikację. O godzinie 16.00 na stoku Bojowym stanęły naprzeciw siebie armie pruska i francuska. Oprócz oddziałów z Polski, Niemiec, Czech, Ukrainy, Litwy, Łotwy i Białorusi po raz pierwszy uczestniczyli w niej Austriacy. Od wystrzałów armatnich zadrżała ziemia i powietrze, a doskonale przygotowane widowisko, w którym uczestniczyło blisko 430 żołnierzy, przeniosło licznie zgromadzoną publiczność w wiek XIX do okresu wojen napoleońskich. </div><br />
<object height="385" width="480"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/3pc3zAJtE6k?fs=1&hl=pl_PL"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/3pc3zAJtE6k?fs=1&hl=pl_PL" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="480" height="385"></embed></object>Arnold Kordasiewiczhttp://www.blogger.com/profile/14959221041695672489noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6100931550993251031.post-42243216966201846532010-08-22T05:43:00.000-07:002011-03-26T05:58:32.740-07:00Goście z Niemiec<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/THEbS_yOXwI/AAAAAAAAAL8/RoqdhV0OeNo/s1600/DSCF0529.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/THEbS_yOXwI/AAAAAAAAAL8/RoqdhV0OeNo/s320/DSCF0529.JPG" /></a></div><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">15 sierpnia odwiedziła nasze miasto 20 osobowa grupa turystów z Niemiec, której przewodniczył Wolfgang Thust, potomek Carla Thusta, założyciela pierwszej w Piławie Górnej manufaktury kamieniarskiej. Goście zwiedzili zabytkową część dawnego osiedla Braci Morawskich, park i lapidarium na byłym cmentarzu. Podczas wizyty pan Thust spotkał się z mieszkańcami domu przy ul. Piastowskiej , w którym mieszkali niegdyś jego przodkowie. Wśród uczestników wycieczki najmłodszy miał 8, a najstarszy 88 lat.</span><br />
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">Po południu goście pojechali w dalszą podróż po Dolnym Śląsku. </span>Arnold Kordasiewiczhttp://www.blogger.com/profile/14959221041695672489noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6100931550993251031.post-20544473593648158452010-04-01T11:54:00.001-07:002011-03-26T05:58:39.717-07:00<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/S7Tr9DpN-mI/AAAAAAAAAL0/7J5XJPOGlSU/s1600/DSCF0259.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/S7Tr9DpN-mI/AAAAAAAAAL0/7J5XJPOGlSU/s320/DSCF0259.JPG" /></a></div>Arnold Kordasiewiczhttp://www.blogger.com/profile/14959221041695672489noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6100931550993251031.post-59578483333369546572010-02-27T08:06:00.000-08:002011-03-26T05:45:18.793-07:00TAJEMNICE II WOJNY ŚWIATOWEJ. Robotnicy przymusowi i jeńcy wojenni w Piławie Górnej<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/S4lB-eYP0WI/AAAAAAAAALE/ZZHetnJp8_8/s1600-h/DSCF0117.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/S4lB-eYP0WI/AAAAAAAAALE/ZZHetnJp8_8/s320/DSCF0117.JPG" /></a> </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><i style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">Fabryka włókiennicza E. Erxleben & Co, 1943 </i></div><div class="separator" style="clear: both; font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; text-align: left;"><title></title><style type="text/css">
<!--
@page { size: 21cm 29.7cm; margin: 2cm }
P { margin-bottom: 0.21cm }
-->
</style> </div><div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;">Rozpętana przez Niemcy II wojna światowa nie była jedynie aktem agresji militarnej. W toku wojny, przy pomocy ogromnego aparatu administracyjnego i rozległych środków terroru, miliony ludzi z prawie 20 krajów Europy zostały deportowane do Niemiec w celu eksploatacji siły roboczej. </div><div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;"><br />
</div><div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;">Zebrane w ostatnim czasie materiały ujawniły nowe fakty związane z II wojną światową. Wynika z nich, że na terenie Piławy Górnej wykorzystywano cudzoziemców do prac w fabrykach, warsztatach rzemieślniczych i gospodarstwach rolnych.</div><div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;">W ciągu wojny w Gnadenfrei* pracowały cztery – składające się z jeńców - komanda robocze, i dwie grupy robotników przymusowych. Dziś wiadomo, że jeńców dostarczano ze Stalagu VIII A ze Zgorzelca. Był to obóz przeznaczony dla szeregowców i podoficerów założony przez dowództwo Wehrmachtu we wrześniu 1939 roku. Już na początku wojny przebywało w mim ok. 8 tys. jeńców polskich. Od połowy 1940 roku zaczęto tu kierować jeńców francuskich, belgijskich, angielskich, a od 1941 roku jugosłowiańskich i radzieckich. Warto dodać, że w 1944 roku na terenie powiatu dzierżoniowskiego pracowało 1886 jeńców tego obozu. Kolejnym faktem jest to, iż oprócz zatrudnionych w fabryce zbrojeniowej Atlas Werke (zobacz art.:<i> Atlas</i> <i>Werke w Gnadenfrei</i>) druga grupa robotników przymusowych pracowała w fabryce włókienniczej E. Erxleben & Co (obecnie Młynarska 4, od 1955 r. Piławska Fabryka Przemysłu Jedwabniczego, dalej P.F.P.J.). Tę grupę zatrudniali prawdopodobnie jej ówcześni właściciele. Wśród licznej załogi pracowało w niej pięćdziesięciu Żydów, których w drugiej połowie 1943 roku rozstrzelano w pobliżu Rybiej Góry. Należy dodać, że na zachowanej liście robotników przymusowych z fabryki Erxlebena znajduje się kilka polsko brzmiących nazwisk.<br />
<br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/S4lC5MghKjI/AAAAAAAAALM/hM5Cx9IpaA4/s1600-h/zimmermannwerke.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="149" src="http://1.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/S4lC5MghKjI/AAAAAAAAALM/hM5Cx9IpaA4/s200/zimmermannwerke.jpg" width="200" /></a></div><div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;">Prawdopodobnie ostatnią fabryką, w której prowadzono produkcję na potrzeby III Rzeszy, była fabryka wzornictwa tkanin, tzw<span style="font-style: normal;">. Scholkmann Fabrik</span><i> </i><span style="font-style: normal;">(</span>od 1957 r. oddział „ A” P.F.P.J., obecnie Bolesława Chrobrego1). Na potrzeby armii zakład rozpoczął działalność 19 maja 1943 roku. Po zmianie maszyn cudzoziemcy pracowali tu przy produkcji konserw warzywnych. Kilka lat po wojnie, w jednej z hal znaleziono tablicę, na której widniała nazwa „<i>Landwirtschaftliche Konserven</i> <i>Fabrik...</i>”.</div><div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;">Według oficjalnych danych pod koniec 1944 roku w powiecie dzierżoniowskim przebywało 12.609 robotników przymusowych.<br />
<br />
* Gnadenfrei, niemiecka nazwa Piławy Górnej. </div><div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;"><br />
</div><div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;">P S</div><div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;">Na obecnym etapie badań nie mogę ustalić, w których gospodarstwach pracowali cudzoziemcy. Mogę jedynie przypuszczać, że były to największe piławskie folwarki, m.in. Schmolzhof, Gladishof, Seidlitzhof i Oberhof. </div><div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;"><br />
</div><div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;">Literatura:</div><div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;">1. Praca zbiorowa pod redakcją Bogdana Cybulskiego,<i> Dolny Śląsk 1945 – 2005</i>, Wrocław 2005</div><div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;">2. B. Mass, <i>Zwangsarbeit von Polen und Polinnen im Dritten Reich</i>, Berlin 1995</div>Arnold Kordasiewiczhttp://www.blogger.com/profile/14959221041695672489noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6100931550993251031.post-49168555476377330792010-02-06T11:32:00.000-08:002011-03-26T05:45:54.055-07:00Spacerem po Piławie. Dąb Pokoju<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/S23BoM7gJcI/AAAAAAAAAKo/DQfAFaJ8zQs/s1600-h/dab0.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/S23BoM7gJcI/AAAAAAAAAKo/DQfAFaJ8zQs/s320/dab0.jpg" /></a></div><div lang="pl-PL" style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm; text-align: center;"><i>Po<span style="font-size: small;">mniki pr</span>zy Dębie Pokoju, ok. 1923</i></div><div lang="pl-PL" style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm; text-align: center;"><br />
</div><div lang="pl-PL" style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">Posadzono go w 1871 roku na pamiątkę zwycięstwa Prus w bitwie pod Sedanem 2 IX 1870 roku.</div><div lang="pl-PL" style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">Z tą datą wiąże się koniec wojny francusko - pruskiej, a także początki zjednoczenia Niemiec, w wyniku którego powstała Niemiecka Rzesza. <br />
Dla Dębu wybrano niewielki skwer u zbiegu ulic Bahnhofstrase (obecnie Bolesława Chrobrego ) i Schulstrase (obecnie Stefana Okrzei). Prawdopodobnie w tym samym czasie odsłonięto przy nim pomnik upamiętniający mieszkańców Piławy Górnej, którzy zginęli w tej wojnie. <br />
Był to duży głaz zwieńczony pruskim hełmem, pod którym wykuto datę 1870 - 71. Warto przy tym dodać, że akcje sadzenia pamiątkowych Dębów miały miejsce na obszarze całych Niemiec.<br />
<br />
<span id="goog_1265484068472"></span><span id="goog_1265484068473"></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/S23C36qtv2I/AAAAAAAAAKw/HkdK4MLw6Gg/s1600-h/dab1.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://4.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/S23C36qtv2I/AAAAAAAAAKw/HkdK4MLw6Gg/s200/dab1.jpg" width="172" /></a></div><div lang="pl-PL" style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">W 1920 roku pod Dębem Pokoju (Friedeneiche) powstał kolejny pomnik poświęcony pamięci żołnierzy – mieszkańców Piławy Górnej - poległych na frontach pierwszej wojny światowej. Tym razem pomnik wykonano z łamanego sjenitu, a tablicę na której widniała data 1814 – 1918 i napis „Unseren helden”, wykonano z czarnego marmuru. Pomnik powstał dzięki inicjatywie piławskiego oddziału Towarzystwa Sowiogórskiego, co było odosobnionym przypadkiem wśród Sowiogórskich Towarzystw.<br />
<br />
Początkowo zakładano, iż będzie to jedynie skromna tablica, lecz dzięki wsparciu miejscowych władz oraz piławskich stowarzyszeń i lokalnych przedsiębiorców, powstał okazały monument według projektu architekta Metza - mieszkańca Piławy Górnej. Jego uroczyste odsłonięcie, na które przybyły liczne delegacje i tłumy mieszkańców, odbyło się 10 X 1920 roku. Niedługo potem skwer ogrodzono, a na jego obrzeżach postawiono dwie kamienne ławki. <br />
<br />
Bibliografia: Przerwa T., <i>Odkryli dla nas piękno gór</i>, Toruń 2003.<i> </i></div><meta content="text/html; charset=utf-8" http-equiv="CONTENT-TYPE"></meta><title></title><meta content="OpenOffice.org 3.0 (Win32)" name="GENERATOR"></meta><style type="text/css">
<!--
@page { size: 21cm 29.7cm; margin: 2cm }
P { margin-bottom: 0.21cm }
--
</style>
Arnold Kordasiewiczhttp://www.blogger.com/profile/14959221041695672489noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6100931550993251031.post-37926527799876346222009-12-19T10:08:00.000-08:002011-03-26T05:46:21.517-07:00TAJEMNICE II WOJNY ŚWIATOWEJ. Atlas Werke w Gnadenfrei<div class="separator" style="clear: both; font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/Sy0VBYEM9cI/AAAAAAAAAJg/Zf23q3BJ-o0/s1600-h/1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/Sy0VBYEM9cI/AAAAAAAAAJg/Zf23q3BJ-o0/s320/1.jpg" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; text-align: left;"><meta content="text/html; charset=utf-8" http-equiv="CONTENT-TYPE"></meta><title></title><meta content="OpenOffice.org 3.0 (Win32)" name="GENERATOR"></meta><style type="text/css">
<!--
@page { size: 21cm 29.7cm; margin: 2cm }
P { margin-bottom: 0.21cm }
-->
</style> </div><div lang="pl-PL" style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"> Pod koniec 1943 roku sytuacja wojenna nazistowskich Niemiec wymagała szczególnego wzmożenia produkcji zbrojeniowej, a tę można było prowadzić na Dolnym Śląsku, nie narażonym bezpośrednio na działania wojenne i bombardowania. Przenoszone tu (od wiosny 1943 roku), bądź budowane na miejscu zakłady przemysłu zbrojeniowego, a także realizacja nowych zamówień wymagały sił roboczych, które w coraz większej liczbie zaczął dostarczać hitlerowski obóz koncentracyjny Gross – Rosen.</div><div lang="pl-PL" style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><meta content="text/html; charset=utf-8" http-equiv="CONTENT-TYPE"></meta><title></title><meta content="OpenOffice.org 3.0 (Win32)" name="GENERATOR"></meta><style type="text/css">
<!--
@page { size: 21cm 29.7cm; margin: 2cm }
P { margin-bottom: 0.21cm }
-->
</style> </div><div class="separator" style="clear: both; font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; text-align: center;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/Sy0VUvXWs9I/AAAAAAAAAJo/f38SaaskzRc/s1600-h/2.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/Sy0VUvXWs9I/AAAAAAAAAJo/f38SaaskzRc/s200/2.JPG" /></a></div><div lang="pl-PL" style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"> Przeniesiony z Bremy do Gnadenfrei oddział Atlas Werke znalazł swoją siedzibę w nowo wybudowanej fabryce, która powstała na przełomie 1943 i 1944 roku przy ówczesnej Habendorferstrase. </div><div lang="pl-PL" style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; margin-bottom: 0cm;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/Sy0VnAPHIdI/AAAAAAAAAJw/w8XPU7IWDAo/s1600-h/3.JPG" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/Sy0VnAPHIdI/AAAAAAAAAJw/w8XPU7IWDAo/s200/3.JPG" /></a>Dwie duże hale zostały wzniesione przez tajne - składające się z więźniów narodowości żydowskiej - komando z KL Gross – Rosen, które zajmowało się budową mniej znanych obiektów na Dolnym Śląsku. Dziś wiele wskazuje na to, że oprócz załogi Atlasa na terenie piławskiej fabryki zbrojeniowej pracowali więźniowie z obozu koncentracyjnego w Rogoźnicy (jeńcy wojenni i robotnicy przymusowi). Niestety, jak dotąd nie udało się odnaleźć żadnych dokumentów potwierdzających to wydarzenie. Mimo to można przypuszczać, że więźniowie mieszkali na terenie fabryki przy dzisiejszej ul. Groszowieckiej, lub doprowadzano ich z jednego z podobozów działających na terenie naszego powiatu. Dowodem na to drugie może być fakt, że filie KL Gross – Rosen istniały w Dzierżoniowie, Bielawie, Pieszycach, Mościsku i w Niemczy.<br />
<br />
<a href="http://3.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/Sy0W3BfTd4I/AAAAAAAAAKA/hat0bIZxoHE/s1600-h/4.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/Sy0W3BfTd4I/AAAAAAAAAKA/hat0bIZxoHE/s200/4.JPG" /></a>Jak wynika z moich dotychczasowych badań, wiosną 1943 roku zajęto na potrzeby Atlas Werke hale w opróżnionej tkalni Zimmermanna (po wojnie Piławskie Zakłady Przemysłu Odzieżowego, potem Z.P.O. Bobo), natomiast w październiku 1943 roku zajęto gmach Szkoły Dziewcząt przy ulicy Szkolnej 6 (obecnie Specjalny Ośrodek Szkolno – Wychowawczy). Na początku lat 90., gdy odtajniono część niemieckich akt, okazało się, że produkowano w nich (między innymi ! ) części do silników elektrycznych stosowanych do napędu jednoosobowych torped kierowanych typu Neger i Marder. Dziś także wiemy, że po zajęciu Gnadenfrei przez oddziały Armii Czerwonej, z nieznanych dotąd przyczyn zamknięto dla ludności cywilnej teren obejmujący niemal połowę miejscowości. Wtedy były to: od wschodu, Feldstrase (obecnie ul. Fabryczna), od zachodu, Habendorferstrase (ob. ul. Groszowiecka), od północy, Kleine Seite (ob. ul. Mała), od południa, Topferstrase i Schulstrase (ob. ul. Krótka i Szkolna) razem z placem Piastów Śląskich (wówczas Kirchplatz) i parkiem.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/Sy0YBZICTfI/AAAAAAAAAKI/m_M0lYk0erw/s1600-h/5.JPG" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/Sy0YBZICTfI/AAAAAAAAAKI/m_M0lYk0erw/s200/5.JPG" /></a></div>Do dziś wśród starszych mieszkańców miasta funkcjonuje nazwa „ruska dzielnica”, którą określa się obszar zajęty wówczas przez Rosjan. Należy zaznaczyć, że teren zamknięty był do kwietnia 1947 roku. Dopiero po tej dacie „wyczyszczone” obiekty przejęło Wojsko Polskie.<br />
<meta content="text/html; charset=utf-8" http-equiv="CONTENT-TYPE"></meta><title></title><meta content="OpenOffice.org 3.0 (Win32)" name="GENERATOR"></meta><style type="text/css">
<!--
@page { size: 21cm 29.7cm; margin: 2cm }
P { margin-bottom: 0.21cm }
-->
</style> <br />
<div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;"><br />
<br />
<br />
P.S.<br />
Jak dotąd nie udało się zdobyć żadnego dokumentu, który określałby, co jeszcze produkowano w piławskiej fabryce Atlasa. Nie natrafiono też na jakiekolwiek informacje mówiące o badaniach przeprowadzonych zaraz po wojnie przez rosyjski wywiad, oraz polskie instytucje wojskowe i państwowe. CDN<br />
<br />
<div style="text-align: center;"><b>***</b><br />
Poniżej możecie Państwo obejrzeć propagandowy film ukazujący niemiecką torpedę Neger w akcji.</div></div><meta content="text/html; charset=utf-8" http-equiv="CONTENT-TYPE"></meta><title></title><meta content="OpenOffice.org 3.0 (Win32)" name="GENERATOR"></meta><style type="text/css">
<!--
@page { size: 21cm 29.7cm; margin: 2cm }
P { margin-bottom: 0.21cm }
-->
</style> <br />
<div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;"><br />
</div><div align="center"><object height="344" width="425"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/b5BbOTBL-Nc&hl=pl_PL&fs=1&rel=0"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/b5BbOTBL-Nc&hl=pl_PL&fs=1&rel=0" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="425" height="344"></embed></object></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><meta content="text/html; charset=utf-8" http-equiv="CONTENT-TYPE"></meta><title></title><meta content="OpenOffice.org 3.0 (Win32)" name="GENERATOR"></meta><style type="text/css">
<!--
@page { size: 21cm 29.7cm; margin: 2cm }
P { margin-bottom: 0.21cm }
-->
</style> </div><div lang="pl-PL" style="margin-bottom: 0cm;">Więcej informacji na ten i inne tematy związane z historią Piławy Górnej znajdziecie Państwo w książce p.t. „<i>Piławskie opowieści. Zeszyt historyczno – krajoznawczy nr 8</i>.” </div><br />
</div>Arnold Kordasiewiczhttp://www.blogger.com/profile/14959221041695672489noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-6100931550993251031.post-40602439329991330982009-10-19T07:18:00.000-07:002011-03-26T05:59:16.576-07:00Konferencja w Czechach<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/SxgUt2dOVAI/AAAAAAAAAJY/oyEnC24hTqw/s1600-h/PICT0203.bmp" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="208" src="http://4.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/SxgUt2dOVAI/AAAAAAAAAJY/oyEnC24hTqw/s320/PICT0203.bmp" width="156" /></a><br />
</div><div style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><b>W dniach 16 – 18 października, w Suchdolu nad Odrą, odbyła się V Międzynarodowa Konferencja Morawian. <br />
</b><br />
</div><div style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">Już po raz trzeci miałem zaszczyt uczestniczyć w tym niecodziennym spotkaniu, które tradycyjnie poświęcone było historii Braci Morawskich. Jej głównym tematem było życie i działalność misjonarzy, Davida Zeisbergera i Georga Schmida, którzy w osiemnastym stuleciu pracowali wśród rdzennych mieszkańców Ameryki i Afryki.<br />
</div><div style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">Pomimo, iż z naszego kraju zaproszono delegacje innych miast, byliśmy, wraz z panem Igorem Leginowiczem, jedynymi reprezentantami Polski. Podczas sobotniej sesji przedstawiłem artykuł p.t. „ Zasłużeni dla dziedzictwa kulturowego ziemi dzierżoniowskiej – Bracia Morawscy z Gnadenfrei”. W konferencji wzięło udział ponad dwudziestu wykładowców m.in. z Czech, Niemiec i Afryki. <br />
</div>Arnold Kordasiewiczhttp://www.blogger.com/profile/14959221041695672489noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6100931550993251031.post-7577103949166820912009-09-26T08:26:00.000-07:002011-07-08T11:21:50.897-07:00Sprostowanie pana Tomasza Maciejczyka<div style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">Szanowni Państwo,<br />
<br />
W sierpniu ukazał się przewodnik turystyczny pt. <i>"Coś więcej niż góry Sowie. Przewodnik po ziemi dzierżoniowskiej"</i>. Przy okazji tworzenia informacji dotyczących Piławy Górnej zostały wykorzystane materiały pochodzące ze strony internetowej Pana Arnolda Kordasiewicza: www.geocities.com/pilawagnadenfrei<br />
<br />
Informacje zaczerpnąłem z tego źródła, jako że jest to najciekawsze opracowanie dotyczące Braci Morawskich w tym regionie, na jakie natrafiłem. Niestety, przez niedopatrzenie materiały te wykorzystałem bez konsultacji z autorem, za co Go przepraszam, składając zarazem wyrazy głębokiego szacunku dla pracy, jaką włożył w stworzenie tak wyczerpującego i ciekawego źródła informacji, jaką jest strona internetowa poświęcona historii Piławy Górnej oraz książka <i>"Piławskie Opowieści"</i>.<br />
<br />
Tomasz Maciejczyk<br />
autor przewodnika<i> "Coś więcej niż góry Sowie. Przewodnik po ziemi dzierżoniowskiej" </i></div>Arnold Kordasiewiczhttp://www.blogger.com/profile/14959221041695672489noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-6100931550993251031.post-83054465388307486662009-08-22T08:15:00.000-07:002011-03-26T05:59:28.527-07:00Brak zgody na pamiątkowy kamień<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/Sw_7rUFiZQI/AAAAAAAAAIA/v5cYeSFQ-s0/s1600/dokumenty2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br />
</a><a href="http://4.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/Sw_8qLkm8xI/AAAAAAAAAIg/_5kayE9NP-k/s1600/dokumenty1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="70" src="http://4.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/Sw_8qLkm8xI/AAAAAAAAAIg/_5kayE9NP-k/s200/dokumenty1.jpg" width="84" /></a><a href="http://4.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/Sw_8zVBt9eI/AAAAAAAAAIo/OWTzf6WMFhE/s1600/dokumenty2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="70" src="http://4.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/Sw_8zVBt9eI/AAAAAAAAAIo/OWTzf6WMFhE/s200/dokumenty2.jpg" width="80" /></a><a href="http://2.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/Sw_85XrrlvI/AAAAAAAAAIw/3ipuqhBvRrs/s1600/dokumenty3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="70" src="http://2.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/Sw_85XrrlvI/AAAAAAAAAIw/3ipuqhBvRrs/s200/dokumenty3.jpg" width="98" /></a><a href="http://3.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/Sw_9AWCAXAI/AAAAAAAAAI4/rC-edhQpaqg/s1600/dokumenty4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="70" src="http://3.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/Sw_9AWCAXAI/AAAAAAAAAI4/rC-edhQpaqg/s200/dokumenty4.jpg" width="83" /></a><a href="http://4.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/Sw_9ImBYbwI/AAAAAAAAAJA/szcIRK48hDQ/s1600/dokumenty5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="70" src="http://4.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/Sw_9ImBYbwI/AAAAAAAAAJA/szcIRK48hDQ/s200/dokumenty5.jpg" width="92" /></a></div><div style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">Pomimo, iż wymieniona w dokumentach droga jest zarośnięta (patrz zdjęcie) i tylko sporadycznie użytkowana przez rolników, burmistrz naszego miasta nie wyraziła zgody na żadną z proponowanych inicjatyw. Nie pomogły argumenty mówiące o polskości tych ziem, a także te związane z promocją miasta. W związku z zaistniałą sytuacją, współorganizator PTTK w Ząbkowicach Śląskich, postanowił przenieść uroczystość do Sulisławic w powiecie Ząbkowickim. </div>Arnold Kordasiewiczhttp://www.blogger.com/profile/14959221041695672489noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-6100931550993251031.post-90027050467283975772009-07-27T08:11:00.000-07:002011-03-26T05:59:34.182-07:00Wizyta Heinza Piepera<span style="font-size: small;"></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; text-align: center;"><span style="font-size: small;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/Sw_6WzSwhvI/AAAAAAAAAHw/t7wk_cddvF4/s1600/piper_duze.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="157" src="http://1.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/Sw_6WzSwhvI/AAAAAAAAAHw/t7wk_cddvF4/s320/piper_duze.jpg" width="209" /></a></span></div><div style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><b>26 lipca odwiedził nasze miasto niemiecki historyk i publicysta, Heinz Pieper.</b></span></div><div style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br />
Podczas spotkania gość zwiedził Górę Parkową, lapidarium na byłym cmentarzu Braci Morawskich, najstarszą część dawnego osiedla Gnadenfrei, oraz teren byłej fabryki zbrojeniowej, Atlas Werke. Podczas rozmowy poruszyliśmy wiele tematów, m.in. związanych z historią i współpracą polsko - niemiecką.<br />
Podobna wizyta miała miejsce 6 czerwca b.r. Wówczas przebywał w Piławie prezes Freundeskreis Zinzendorfschlos Berthelsdorf, dr Dietrich Meyer, z którego Stowarzyszeniem współpracuję od pięciu lat. Należy zaznaczyć, iż długotrwały wpływ tych kontaktów na stosunki polsko - niemieckie jest równie ważny, a nawet ważniejszy, niż decyzje polityków.<br />
</span></div>Arnold Kordasiewiczhttp://www.blogger.com/profile/14959221041695672489noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6100931550993251031.post-90317253661355974492009-06-09T08:05:00.000-07:002011-03-26T05:59:56.197-07:00Konferencja historyczna<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/Sw_5FX4YNiI/AAAAAAAAAHo/1oOh8m-C23Y/s1600/konferencjaczerwiec.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="160" src="http://3.bp.blogspot.com/_zh34_68l5zI/Sw_5FX4YNiI/AAAAAAAAAHo/1oOh8m-C23Y/s320/konferencjaczerwiec.jpg" width="241" /></a><br />
</div><div style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><b>W dniu 9 czerwca w Miejskim Ośrodku Kultury odbyła się konferencja historyczna poświęcona 820 - leciu Piławy Górnej.</b></span><br />
<span style="font-size: small;"><b> </b><br />
Konferencja, której celem było poszerzenie i propagowanie wiedzy na temat naszej miejscowości, była pierwszym tego typu wydarzeniem naukowym w powojennej historii miasta. W jej programie znalazły się wykłady dr Tomasza Przerwy z Uniwersytetu Wrocławskiego, Rafała Brzezińskiego z Izby Regionalnej w Dzierżoniowie, a także mój. Kolejna, która prawdopodobnie odbędzie się w przyszłym roku, będzie obejmować tematy związane z rozwojem przemysłu włókienniczego i powstałą w XVIII w. gminą Braci Morawskich.</span><br />
</div>Arnold Kordasiewiczhttp://www.blogger.com/profile/14959221041695672489noreply@blogger.com1